Po tym jak nissiax83 pokazała wykorzystanie próbnika do lakierów - ja zapragnęłam mieć taki sam. A dokładnie zapragnęłam w końcu porządku w moim małym lakierowym bałaganie. Drogą kupna nabyłam najpierw jeden (bo więcej nie było w hurtowni) potem Naila kupiła mi jeszcze trzy. I na szczęście 4 wystarczyły jak na razie, aczkolwiek jak ilość lakierów będzie przyrastać w takim tempie jak dotychczas to będzie trzeba zakupywać następne. Oprócz pomysłu Agnieszki do zabrania się za porządki skłoniła mnie również moja skleroza - po prostu przestałam pamiętać co mam w lakierowym koszyku i malowałam pazury 4 lakierami w kółko (mając ich jak się okazało koło 60).
Tak wyglądały prace przygotowawcze - podzielenie kolorów:
Wzorniki numerowałam a następnie na zakrętkę lakieru naklejałam nalepkę z numerkiem żeby potem potrzebny w danym momencie kolor łatwiej znaleźć. Nie jest to idealny sposób bo już widzę słabą trwałość nalepek z numerami ale na nic dla mnie praktyczniejszego jeszcze nie wpadłam.
Oto moje wzorniki:
A Wy jak ogarniacie swoje lakiery??
p.s. swatche pomadek będą niebawem
Oooo ale kolekcja!!!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie zrobiłam takich porządków i na razie chodzę naokoło, ale palcem nie dotykam ;) Widzę u Ciebie kilka niezwykłych kolorów, które mnie bardzo zaintrygowały i będę musiała się im przyjrzeć bliżej któregoś razu!
OdpowiedzUsuńKolekcja lakierów jest niesamowita! Chyba sama taki porządek u siebie zrobię :)
OdpowiedzUsuńpolecam bo taki porządek ułatwia wykorzystywanie swoich wzorów :)
UsuńJa mam tylko kilka sztuk, także ogarniam je normalnie, he he. Ale,Magda, szacun. Ja nawet nie wiedziałam, że Ty tyyyyyyyyle tego dobra masz.
OdpowiedzUsuńWpraszam się do Ciebie na zimowe lekcje, jakie lakiery zakupić, do czego, jak używać i jak się nie nabawić zimowej depresji :P Sama z siebie używam raczej neutralnych kolorów. Brokat to już dla mnie szaleństwo.
Ania przyjeżdżaj kochana będziemy się mazać :)
UsuńMnie także pasuje się ogarnąć.. swoje posiadam w solidnym plastikowym kuferku :-)
OdpowiedzUsuń